We are currently working on a new website.
You can find us on Insagram (bd_gallery_) or write us directly at gallery@bd.pl.
Or you can visit us: Puławska 31, 02-508 Warsaw.
Opening hours: Tuesday - Saturday 12:00 - 19:00
Cezary Hunkiewicz
Współzałożyciel i dyrektor Brain Damage Gallery. Socjolog, animator, nauczyciel akademicki. Badacz kultury, krytyk sztuki ulicznej, autor tekstów publikowanych w kraju i zagranicą. Założyciel Europejskiej Fundacji Kultury Miejskiej. Organizator wydarzeń, wystaw i dyskusji dotyczących graffiti i street artu. Autor artykułów i referatów nt. kultury miejskiej. Od ponad 15 lat aktywnie uczestniczy w rozwoju sztuki niezależnej i sztuki ulicznej w Polsce i w Europie.

Konrad Smolarski
Absolwent Wydziału Grafiki i Malarstwa na ASP w Łodzi. Zawodowo zajmuje się m.in. projektowaniem wydawnictw, identyfikacji wizualnych oraz plakatów. Organizator, współtwórca i uczestnik wielu wydarzeń i wystaw w kraju i za granicą. Autor szaty graficznej Brain Damage Magazine. Czynnie związany ze sceną graffiti od 1996 roku.

Natalia Kowalczyk
Absolwentka Liceum Plastycznego w Lublinie. Studentka Technologii cyfrowych w animacji kultury. Związana z Brain Damage od 2022 roku.

1995 / Początek
"Narodziny Brain Damage. Tak było.
Jest rok 1995. O malowaniu murów nie wiadomo prawie nic. Scena graffiti liczy 100, może 200 osób w całym kraju. Jednak dużo ludzi zaczyna coś robić - malują, piszą, szkicują. Głód informacji jest wszechobecny. Nielicznie pojawiają się ziny o punkowych korzeniach, niby traktujące o malowaniu, jednak skupiające się głównie na szablonach. W pewnym momencie nadszedł po prostu czas na to, żeby powstało pismo o "prawdziwym" graffiti. Pierwszy tytuł roboczy brzmiał "CANART" (że niby puszka i sztuka). Szczęśliwie, któregoś dnia ktoś obudził się z lepszym pomysłem i powstał Brain Damage."
Igor ASH1 Dzierżanowski (1999)
1995 / Początek
"Narodziny Brain Damage. Tak było.
Jest rok 1995. O malowaniu murów nie wiadomo prawie nic. Scena graffiti liczy 100, może 200 osób w całym kraju. Jednak dużo ludzi zaczyna coś robić - malują, piszą, szkicują. Głód informacji jest wszechobecny. Nielicznie pojawiają się ziny o punkowych korzeniach, niby traktujące o malowaniu, jednak skupiające się głównie na szablonach. W pewnym momencie nadszedł po prostu czas na to, żeby powstało pismo o "prawdziwym" graffiti. Pierwszy tytuł roboczy brzmiał "CANART" (że niby puszka i sztuka). Szczęśliwie, któregoś dnia ktoś obudził się z lepszym pomysłem i powstał Brain Damage."
Igor ASH1 Dzierżanowski (1999)
1997 / Premiera Brain Damage Magazine
The magazine started in 1997. It’s aim was to document and introduce interesting and worthy works, events and occurrences which shows up in the subculture that leads it’s roots from the street graffiti. The street artists from some years ago are now priced painters, and the mass-culture takes fistfuls from the underground style. We notice it, analyze and institute the opinions at the level of our country, Europe and other continents. World wide contacts in the aerosol-culture circles, and so called post-graffiti world gave us the opportunity to create exclusive materials in a global scale. This is only one of the
reasons why so many think of us, as of the best magazine in the world. Another reason is the effect of our care about the editorial level. We may immodestly say, that our magazine is published in the most solid way among all youth press. Since the year 2000 our magazine may be read by both poles and youngsters from other countries, for all articles are printed in two languages – Polish and English. The magazines are distributed abroad. They reach mainly Germany and USA but we work also about other countries. We were present also in South Africa, Japan, Chile and hopefuly also others far and intersting places.
1997 / Premiera Brain Damage Magazine
The magazine started in 1997. It’s aim was to document and introduce interesting and worthy works, events and occurrences which shows up in the subculture that leads it’s roots from the street graffiti. The street artists from some years ago are now priced painters, and the mass-culture takes fistfuls from the underground style. We notice it, analyze and institute the opinions at the level of our country, Europe and other continents. World wide contacts in the aerosol-culture circles, and so called post-graffiti world gave us the opportunity to create exclusive materials in a global scale. This is only one of the
reasons why so many think of us, as of the best magazine in the world. Another reason is the effect of our care about the editorial level. We may immodestly say, that our magazine is published in the most solid way among all youth press. Since the year 2000 our magazine may be read by both poles and youngsters from other countries, for all articles are printed in two languages – Polish and English. The magazines are distributed abroad. They reach mainly Germany and USA but we work also about other countries. We were present also in South Africa, Japan, Chile and hopefuly also others far and intersting places.
2002 / Brain Damage Jam
Brain Damage Jam pozostaje do dziś największą imprezą graffiti, jaka kiedykolwiek odbyła się w Polsce. Na murze warszawskich Wyścigów gościliśmy twórców całego świata, każdorazowo malując całą powierzchnię najdłuższego Hall of Fame'u w Europie.
2002 / Brain Damage Jam
Brain Damage Jam pozostaje do dziś największą imprezą graffiti, jaka kiedykolwiek odbyła się w Polsce. Na murze warszawskich Wyścigów gościliśmy twórców całego świata, każdorazowo malując całą powierzchnię najdłuższego Hall of Fame'u w Europie.
2006 / Koniec magazynu
"Dużo się działo przez ostatni rok. W muzyce często tak bywa, że dobre ekipy rozdzielają się i wszyscy zaczynają działać solo. Konkluzja jest taka: BD#13 z 2006 roku jest ostatnim z pierwszej serii. Czy bedzie druga? Zobaczymy. Jeśli w ogóle, to na pewno będzie to już inny i mamy nadzieję, że lepszy magazyn. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali i motywowali, nadsyłali foty, dobre słowa, swoją sztukę i dzielili się swoją energią. Dziękujemy wszystkim, którzy nas znają. Za to że jesteście. Do zobaczenia w mieście."
BRAIN DAMAGE CREW (2006)
2006 / Koniec magazynu
"Dużo się działo przez ostatni rok. W muzyce często tak bywa, że dobre ekipy rozdzielają się i wszyscy zaczynają działać solo. Konkluzja jest taka: BD#13 z 2006 roku jest ostatnim z pierwszej serii. Czy bedzie druga? Zobaczymy. Jeśli w ogóle, to na pewno będzie to już inny i mamy nadzieję, że lepszy magazyn. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali i motywowali, nadsyłali foty, dobre słowa, swoją sztukę i dzielili się swoją energią. Dziękujemy wszystkim, którzy nas znają. Za to że jesteście. Do zobaczenia w mieście."
BRAIN DAMAGE CREW (2006)
2007 / Powstanie fundacji
Europejska Fundacja Kultury Miejskiej jest pierwszą w Polsce organizacją pozarządową poświęconą sztuce ulicznej. Od momentu powstania rozwijamy misję znaną z poprzednich lat działalności. Organizujemy festiwale, spotkania, premiery filmowe i wydawnicze. Działamy w całej Europie i współpracujemy z najważniejszymi światowymi twórcami ulicznymi.
2007 / Powstanie fundacji
Europejska Fundacja Kultury Miejskiej jest pierwszą w Polsce organizacją pozarządową poświęconą sztuce ulicznej. Od momentu powstania rozwijamy misję znaną z poprzednich lat działalności. Organizujemy festiwale, spotkania, premiery filmowe i wydawnicze. Działamy w całej Europie i współpracujemy z najważniejszymi światowymi twórcami ulicznymi.
2012 / Start Brain Damage Gallery
Trzecie piętro opuszczonego budynku na obrzeżach miasta. Ponad 200 metrów kwadratowych pomieszczeń w stanie surowym; bez okien i drzwi. W takich warunkach, wystawą "They Call Us Vandals" z udziałem jednych z najważniejszych twórców graffiti w Europie (KAOS, NUG, FITS, HELL, DEKIS), została zainaugurowana działalność Brain Damage Gallery.
2012 / Start Brain Damage Gallery
Trzecie piętro opuszczonego budynku na obrzeżach miasta. Ponad 200 metrów kwadratowych pomieszczeń w stanie surowym; bez okien i drzwi. W takich warunkach, wystawą "They Call Us Vandals" z udziałem jednych z najważniejszych twórców graffiti w Europie (KAOS, NUG, FITS, HELL, DEKIS), została zainaugurowana działalność Brain Damage Gallery.
2014 / Przeprowadzki
Od 2012 roku galeria miała 4 lokalizacje, każdorazowo przygotowywane własnym nakładem sił i pracy. Po pustostanie - bez okien i prądu, przenieśliśmy się do zrujnowanej kamienicy w centrum miasta. To tu w 2014 roku, odbyła się wystawa największej legendy fotografii ulicznej i światowego street artu: Marthy Cooper. Niespełna rok później, po sprzedaży budynku przez ówczesnego właściciela, rozwijaliśmy galerię w małej przestrzeni, gdzie zrealizowaliśmy jedną z najciekawszych wystaw w BDG – Metro Lublin, która odbiła się szerokim echem w całej Europie. Wciąż jednak szukaliśmy miejsca, które jeszcze bardziej spotęguje potencjał galerii.
2014 / Przeprowadzki
Od 2012 roku galeria miała 4 lokalizacje, każdorazowo przygotowywane własnym nakładem sił i pracy. Po pustostanie - bez okien i prądu, przenieśliśmy się do zrujnowanej kamienicy w centrum miasta. To tu w 2014 roku, odbyła się wystawa największej legendy fotografii ulicznej i światowego street artu: Marthy Cooper. Niespełna rok później, po sprzedaży budynku przez ówczesnego właściciela, rozwijaliśmy galerię w małej przestrzeni, gdzie zrealizowaliśmy jedną z najciekawszych wystaw w BDG – Metro Lublin, która odbiła się szerokim echem w całej Europie. Wciąż jednak szukaliśmy miejsca, które jeszcze bardziej spotęguje potencjał galerii.
2016 / Spotkania Kultur
W 2016 roku otrzymaliśmy propozycję zagospodarowania jednej z przestrzeni w spektakularnym budynku Centrum Spotkania Kultur. Warunki w jakich mamy możliwość pracować, pozwoliły na realizację wystaw na światowym poziomie.
2016 / Spotkania Kultur
W 2016 roku otrzymaliśmy propozycję zagospodarowania jednej z przestrzeni w spektakularnym budynku Centrum Spotkania Kultur. Warunki w jakich mamy możliwość pracować, pozwoliły na realizację wystaw na światowym poziomie.